Saturday, February 7, 2015

Gym Gear

         Ci z was, ktorzy obserwuja mojego aska wiedza, ze od kilku miesiecy zaczelam chodzic na silownie. 
W koncu znalazlam swoj plan treningowy i motywacje. Od tego czasu staram sie regularnie odwiedzac silownie i choc same cwiczenia daja mi wiele satysfkacji i radosci, to jestem tylko kobieta i jak wiadomo im czesciej chodze na silownie, tym wiecej ubran i roznych gazetow potrzebuje :) 
Ze swojego doswiadczenia wiem, ze nowe legginsy czy top skutecznie motywuje do kolejnej wizyty na silowni :) A ze w Stanach mozna legginsy czy topy znalezc po stosunkowo niskich cenach to zgormadzilam juz mala kolekcje, ktora chce sie dzisiaj z wami podzielic :) (Nie sa to to wszystkie moje rzeczy na silownie, ale zdecydowana wiekoszosc )

  Moja (jeszcze :D) skormna kolekcja topow. Trzymaja wszystko na miejscu podczas cwiczen, a moimi faworytami pod wzgledem wygody, sa zdecywoanie dwa srodkowe, firmy Ideology, ktore mozecie znalezc w Macy's za okolo $20 

 Butyyyyy :) Tutaj kolekcja tez poooooowoli sie powieksza. Te rozowe to moj nowy nabytek, niebieskie juz w zyciu troche przeszly :) Obie pary to Nike Free Run, niebieskie 3.0, rozowe 5.0


 Powycinane bluzki i  krotkie topy to chyba moj ulubiony kroj jesli chodzi o silownie. Z topem ubranym pod blzuke tego typu wyglada to fajnie, a do tego jest wygodne i praktyczne. Mam ich monstwo, na zdjeciu tylko kawalek kolekcji :)

Kolejna czesc kolekcji bluzek, tutaj glownie krotki rekaw :) Klasyk z Nike Just Do It w kolorze bialym i czarnym, jakas zwykla bluzka z Ross'a z napisem Leave Me Alone (haha zdaza sie, ze ludzie zaczepiaja mnie na silowni, co czasem bywa irytujace) i zwykle bawelniane koszulki z krotkim rekawem, czarna i biala. Tank Top z napisem Killin' it :)

Bluzy. Do tego zazwyczaj przywiazuje najmniejsza wage, jako ze po pierwszych 5 minutach zazwyczaj sciagam bluze, o ile w ogole ja mam. Mam ich mnostwo, na zdjeciu tylko kilka :) No i tez nie sa to bluzy typowo na silownie, czesto tez nosze je w pracy, bo chyba kazda dziewczyna, ktora opiekuje sie dziecmi wie, ze nie ma nic lepszego niz legginsy i bluza do opieki nad dziecmi :)

Legginsyyyyyy :) Tak naprawde nie mam ich jakos strasznie duzo, kilka par we wzory i moje ulubione zwykle szare legginsy, ktorych mam kilka par :) Zwykle czarne tez lubie, ale niestety te lubia przeswitywac przy np. przysiadach. Wszystkie sa do kostki, nienawidze tych takich "rybaczek" do lydek :D

Spodnie dresowe. Choc zazwyczaj nosze legginsy na silownie, zdaza sie dzien, kiedy pojde w spodniach dresowych, ktora kazda aupair, czy niania ma mnostwo,trust me :D

Na koniec kilka rzeczy, ktore przydaja mi sie na silowni. Czasem jak mam ochote sie totalnie "zone out" wylaczyc z otoczenia to zakladam zwykla czarna czapke z daszkiem. Ta "rurka" to taka mala poduszka, ktora nakladam na drazek do podnoszenia na ciezarach, bo bez tego strasznie mi sie wbija on na ostatni krag szyjny, wiec bez tego ani rusz :) Rekawiczki wiadomo, jak ktos z was podnosi ciezary wieksze niz 3 kg to wie, ze na rekach robia sie strupki od trzymania ciezarow, drazkow, a rekawiczki fajnie przed tym chronia. No i bidony, jeden na wode, drugi na porteinowe szejki :)

To tyle, mam nadzieje, ze podobala wam sie notka :)
Jak zwykle, jak macie jakies pytania zapraszam na aska :)
Zapraszam was takze na mojego instagrama


No comments:

Post a Comment